Według nieoficjalnych informacji Informacyjnej Agencji Radiowej, jest to jeden z warunków otrzymania zachodnich kredytów między innymi z Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Ewentualna podwyżka może oznaczać spadek popularności Julii Tymoszenko, która 17 stycznia będzie startować w wyborach prezydenckich. Dlatego pani premier zapewnia, że ceny w tym roku nie wzrosną. Sekretariat prezydenta twierdzi jednak, że rząd zobowiązał się przed Międzynarodowym Funduszem Walutowym podnieść ceny do końca roku o 1/5. Także przedstawiciele Unii Europejskiej przekonują, że podwyżka ma nastąpić do grudnia. Zwiększenie płatności ma pomóc w poprawieniu sytuacji finansowej Naftohazu.
Władze starają się zdobyć kredyt na zakup gazu do podziemnych zbiorników. Ich wypełnienie jest konieczne, aby zimą zapewnić tranzyt paliwa do Unii Europejskiej. Kolejne rozmowy na ten temat z Komisją Europejską odbędą się piątek w ukraińskiej stolicy. Biorą w nich udział także przedstawiciele międzynarodowych banków
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ukraiński rząd zamierza podnieść od 1 pażdziernika ceny gazu dla ludności