Zakaz poszukiwań gaz łupkowego we Francji bazuje na kompletnym nieporozumieniu - stwierdził Bruno Courme, odpowiedzialny za gaz łupkowy we francuskim potentacie naftowym Total. Spółka będzie chciała uchylić zakaz poszukiwań gazu łupkowego, jeśli to będzie konieczne nawet na drodze sądowej.
Plany eksploatacji gazu łupkowego wywołały nad Sekwaną szeroką polemikę. Ostatecznie zakończyła się ona w połowie ubiegłego roku zakazem prac i cofnięciem w październiku wcześniej przyznanych koncesji. Unieważnienia tego domaga się Total.
Zdaniem koncernu mówienie o zakazie, gdy brak jest dowodów na negatywny wpływ na środowisko poszukiwań jest błędne. Najbardziej denerwuje koncern to, że prawo nie tylko zabrania zabiegów szczelinowania, ale w odniesieniu do łupków praktycznie wszystkich metod eksploatacyjnych.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: We Francji gaz łupkowy na wokandzie sądowej